Sprawa Magdaleny Żuk. 30 kwietnia w bardzo tajemniczych okolicznościach zmarła Magdalena Żuk, 27-letnia Polka, która wybrała się do Egiptu na wczasy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura z Jeleniej Góry, zaś własne działania na miejscu prowadziło również biuro Krzysztofa Rutkowskiego. Co udało im się ustalić? - Nie doszło ani do handlu ludźmi, ani do mordu rytualnego, ani do żadnego zabójstwa, ani nie doszło do czegoś, co mogłoby mieć jakiekolwiek znamiona przestępstwa kryminalnego, które zostało popełnione na szkodę Magdaleny Żuk - powiedział Krzysztof Rutkowski na spotkaniu z dziennikarzami. Według ustaleń portalu Jelonek.com szef biura detektywistycznego powiedział, że 27-latka zmarła w wyniku uduszenia, do którego doszło na skutek upadku ze szpitalnego okna.
W najbliższym czasie mamy poznać wyniki sekcji zwłok Magdaleny Żuk, która 16 maja odbyła się we Wrocławiu. Wcześniej, w Warszawie ciało Polki zostało przebadane tomografem. Pogrzeb 27-latki odbył się 23 maja w jej rodzinnej Bogatyni, na Dolnym Śląsku.
ZOBACZ: WZRUSZAJĄCE słowa koleżanki Magdaleny Żuk: Żyła, jakby życie miało się skończyć