Sprawa Magdaleny Żuk. Ważna decyzja prokuratury

Sprawa Magdaleny Żuk. Przypomnijmy - od 30 kwietnia trwa śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci Magdaleny Żuk. 27-latka wyjechała do Egiptu, aby tam spędzić majówkę. Po przyjeździe dziewczyna trafiła do szpitala, ponieważ bardzo dziwnie się zachowywała, a potem wyskoczyła z okna, co spowodowało jej śmierć. Przypomnijmy, że przeprowadzono dwie sekcje zwłok - jedną w Egipcie, zaś drugą Polsce, we Wrocławiu. 25 października śledczy poinformowali o wynikach swoich prac - na ciele Magdaleny Żuk nie wykryto żadnych śladów wskazujących na to, że mogła paść ofiarą gwałtu lub przemocy. Śledczy wykluczyli także jakoby Magdalena Żuk mogła paść ofiarą spisku "handlarzy żywym towarem". Prokuratura sprawdza również, czy 26-latka nie cierpiała na depresję.

Tymczasem 31 października śledczy z Jeleniej Góry poinformowali, że dochodzenie w sprawie śmierci Magdaleny Żuk zostanie przedłużone do 31 stycznia 2018 roku. - Na chwilę obecną, Prokuratura nie wyklucza żadnej z wersji śledczych wyjaśniających przyczyny i okoliczności, w jakich doszło do zgonu pokrzywdzonej. Prowadzone czynności zmierzają do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia - czytamy w oświadczeniu.

Pogrzeb Magdaleny Żuk odbył się 23 maja w Bogatyni, w województwie dolnośląskim. W ostatniej drodze 27-latce towarzyszyli znajomi, przyjaciele oraz najbliższa rodzina.

Zobacz:Wyjątkowy rodzinny album Magdaleny Żuk. Niepublikowane dotąd zdjęcia!

Przeczytaj też: Śmierć Magdaleny Żuk. To Egipcjanie opóźniają śledztwo!

Polecamy:Nowe fakty ws. Magdaleny Żuk. Jest petycja do Andrzeja Dudy