Jak to zrobić? Wystarczy wykonać test. - W każdej aptece dostępne są testy, które wykazują nawet śladowe ilości substancji narkotycznych w moczu i to po kilku dniach od ich zażycia - mówi Witold Skrzypczyk, psychoterapeuta zajmujący się terapią młodzieży uzależnionej, i radzi rodzicom, by nie bali się zostania policjantem we własnym domu. - Sprawa jest zbyt poważna, by tracić czas na domysły - zapewnia nasz ekspert. Najpierw możesz spróbować wypełnić nasz test, który przygotowaliśmy z psychoterapeutą. Dzięki niemu dowiesz się, czy masz podstawy, by podejrzewać dziecko o zażywanie narkotyków.
1. Czy twoje dziecko przestało interesować się szkołą i coraz częściej zdarza mu się wagarować?
2. Czy unika sytuacji, w których mógłbyś poznać znajomych, z którymi spędza wolny czas (np. nie zaprasza ich do domu)?
3. Czy zdarza mu się nie mówić prawdy w sytuacjach, w których twoim zdaniem nie ma wyraźnego powodu, żeby kłamać?
4. Czy kiedy dziecko wraca do domu spóźnione, podaje przyczyny, w które trudno ci uwierzyć lub unika tłumaczenia się?
5. Czy często wyłącza telefon komórkowy i w żaden sposób nie można się z nim skontaktować?
6. Czy kiedy próbujesz porozmawiać z nim na temat alkoholu lub narkotyków, nawiązując w rozmowie do jego znajomych i sposobu spędzania wolnego czasu, złości się lub unika tematu?
Jeśli zaznaczyłeś trzy lub więcej odpowiedzi "TAK", powinieneś działać zdecydowanie! Twoja pociecha może mieć problem z narkotykami. Żeby to sprawdzić, sięgnij po test na obecność narkotyków. A jeśli wyjdzie pozytywnie - nie wmawiaj sobie, że nastolatek z wyniszczającym nałogiem poradzi sobie sam. Zwróć się do specjalisty, bo tylko on może wyciągnąć twoje dziecko z narkomanii.