Jako powód podano oszczędności. Ale na jej miejsce zatrudniono... sekretarkę ze średnim wykształceniem Olimpię Kucharską, żonę stryjecznego brata posła. Czyżby to był kolejny przykład nepotyzmu w PO?
Zobacz koniecznie: Oświadczenie majątkowe Cezarego Kucharskiego
- Nie wygląda to ładnie, jest to bulwersujące. Poleciłem wyjaśnić, czy w domu kultury w Łukowie zatrudniono jedną z kobiet tylko dlatego, że jest z rodziny posła PO Cezarego Kucharskiego - mówił wczoraj w TVN24 Paweł Graś (49 l.), rzecznik rządu.