Najczęściej taką formę zarobku oferują zamożni starsi mężczyźni, którzy lubią popatrzeć na piękne kształty młodych dziewcząt. Panowie nie skąpią im pieniędzy za sprzątanie w skąpej bieliźnie i oferują duże stawki za godzinę pracy. Karolina jest sumienna i dokładna, dodatkowo dostaje więc różne prezenty. A jeden z jej stałych pracodawców zabrał ją nawet na zagraniczną wycieczkę.
Zajęcie nie jest ciężkie, nie wymaga potu. Polega na sprzątaniu mieszkania lub domu w bieliźnie, ale pod bacznym okiem gospodarza. Panowie przyglądają się kształtom półnagiej gosposi, kiedy ściera kurze, myje okna czy podłogi. Widok pięknego, zgrabnego, młodego ciała daje im energię na cały tydzień. - Mam kilku stałych pracodawców. Sprzątam tylko u nich i nie narzekam na swoje zarobki - mówi dziewczyna. Karolina wie, jaki kolor bielizny preferują jej pracodawcy. Czasami zdarza się, że sami jej tę bieliznę kupują. - Zarabiam tak już od 2 lat. Mam pieniądze na studia, kupiłam auto, ciuchy i kosmetyki. Czego więcej chcieć - pyta studentka.