23-latka postanowiła przehandlować dziecko jeszcze wtedy, kiedy była w ciąży, bo z powodów finansowych nie mogła pozwolić sobie na jego utrzymanie. Przez Internet udało jej się nawiązać kontakt z parą z Olsztyna zainteresowaną nielegalną adopcją. Dobili targu i trzytygodniowy chłopiec został sprzedany za 400 tysięcy złotych. Matka w poddębickiej prokuraturze usłyszała zarzuty handlu ludźmi. Dziecko zostało odebrane nabywcom i oddane opiece społecznej.
Sprzedała synka przez internet za 400 tys. zł
2013-09-30
4:00
15 lat więzienia grozi mieszkance województwa łódzkiego, która sprzedała swojego synka przez Internet.