A wszystko w związku z gigantyczną aferą korupcyjną wykrytą na Pomorzu. Chodzi o "załatwianie" lewych praw jazdy kursantom, którzy bezskutecznie usiłowali po kilka razy zdać egzamin. - Proceder trwał w latach 2003-2008, a niektórzy zamieszani w niego instruktorzy i egzaminatorzy zarobili w tym czasie nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych - ujawnia prokurator Zbigniew Niemczyk z trójmiejskiego biura Prokuratury Krajowej. Sposób na wyłudzanie pieniędzy był prosty. Kursanci oblewali kolejne egzaminy i wracali na dodatkowe lekcje jazdy do swoich ośrodków szkoleniowych. Tam instruktorzy proponowali im, że "załatwią" prawko za drobną kwotę (1000-2500 zł). Zatrzymanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprzedawali lewe prawka
2009-02-23
8:00
46 osób zatrzymanych, prawie 200 innych z zarzutami wręczenia łapówki, paraliż Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego i kilka zamkniętych szkół jazdy - to efekt akcji Centralnego Biura Śledczego w Trójmieście.