Były pierwszy sekretarz PZPR i autor stanu wojennego to w tej chwili najważniejszy pacjent szpitala w Olszynie. Generała Wojciecha Jaruzelskiego wczoraj odwiedził ksiądz z sakramentami. Kiedy w Boże Narodzenie generał trafił pod opiekę lekarzy był o krok od śmierci.
Informacje o stanie zdrowia byłego prezydenta były trzymane w ścisłej tajemnicy. Dr Tadeusz Żechowicz, ordynator oddziału wewnętrznego w olsztyńskiej poliklinice ujawniła jednak na konferencji prasowej jakie są rokowania.
Przeczytaj koniecznie: Generał Wojciech Jaruzelski w ciężkim stanie w szpitalu - jego salę odwiedził ksiądz
- Generał Wojciech Jaruzelski trafił do nas 25 grudnia z objawami zapalenia płuc i zaostrzenia niewydolności serca, zawału, co zostało potwierdzone badaniami. Wdrożyliśmy standardowe leczenie. Stan pacjenta poprawiał się z dnia na dzień i w momencie, kiedy osiągniemy stabilizację i dobry stan chorego, wypiszemy go do domu do dalszego leczenia ambulatoryjnego – tłumaczył lekarz.
Leczenie przynosi więc oczekiwane rezultaty i jak na razie generał powoli wraca do zdrowia. Autor stanu wojennego zaczął skarżyć się na bóle w klatce piersiowej i kłopoty z oddychaniem kiedy w rodziną spędzał święta na Mazurach w swojej posiadłości nieopodal wsi Jabłonka nad jeziorem Omulew. Do polikliniki trafił kiedy zasłabł w Wigilię.