- Narodziłem się na nowo - mówi szczęśliwy po dobiegnięciu do mety. Pan Stanisław w ogóle nie chodzi do lekarza, za to wybiera się na piesze spacery i niemal codziennie przebiega kilka kilometrów. Choć nigdy wyczynowo nie uprawiał żadnego sportu, to kondycji mógłby mu pozazdrościć niejeden nastolatek. - Ruch zawsze był obecny w moim życiu. Jeździłem na rowerze dużo chodziłem... - wylicza mężczyzna. Pobił rekord Europy, ale nie zamierza świętować sukcesu na kanapie. Zapowiada, że będzie biegał aż do 115 roku życia.
Stanisław Kowalski, 104-latek ze Świdnicy rekordzistą w bieganiu
To dopiero supersenior! Stanisław Kowalski ze Świdnicy (woj. dolnośląskie) choć ma już 104 lata, nie zamierza leżeć w domu i odpoczywać. Dziarski staruszek właśnie pobił rekord Europy w biegu na 100 m i z wynikiem 32,79 s został mistrzem w swojej kategorii wiekowej.