Staranował skwer

2009-07-13 5:00

Podkarpackie. Głośny pisk opon, potężny huk i na koniec sygnał karetki postawiły na równe nogi mieszkańców Stalowej Woli.

Okazało się, że samochód kierowany przez pijanego 20-latka zjechał z jezdni na skwer, staranował krzewy, zniszczył ławki, przekoziołkował i uderzył w drzewo. Kierowca i uwięzieni w samochodzie pasażerowie, 19-latek i dwie 18-latki, trafili do szpitala. Są lekko ranni. Za swój pijacki wybryk kierowca odpowie przed sądem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki