Staś miał 14 dni, gdy przeszedł chemioterapię! Teraz walczy o swoje życie

Staś Patrzałek przyszedł na świat jako wcześniak w 34. tygodniu ciąży. Po trzech dniach pobytu w inkubatorze Staś stracił oddech. Lekarze ostrzegali, że jeśli płuca nie zaczną normalnie pracować to dziecko się udusi. Na szczęście maluch zaczął oddychać samodzielnie. W 8. tygodniu życia pani doktor odkryła płyn pod siatkówką. Wykonano badanie na toksoplazmozę oraz rodzice zostali skierowani do poradni okulistycznej, a po 3 dniach skierowano Stasia  do Centrum Zdrowia Dziecka. Na karcie pojawiła się przerażająca nazwa Retinoblastoma! W Centrum Zdrowia Dziecka wykonano Stasiowi badanie dna oka. Diagnoza była przerażająca - Siatkówczak obuoczny. Lekarze stwierdzili, że należy rozpocząć chemioterapię. Ze względu na to, że wiek u wcześniaków się koryguje, Staś przyjął CHEMIĘ mając zaledwie 14 dni! Kolejną chemię, już mocniejszą chłopiec przyjął 3 tygodnie później.

Rodzice są w trakcie konsultowania przypadku Stasia z dr.Abramsonem w Nowym Jorku. Leczenie to może kosztować nawet półtora miliona złotych.

I ty możesz pomóc Stasiowi w walce z nowotworem. Wpłać darowiznę na konto:

FUNDACJA RYCERZE I KSIĘŻNICZKI
UL. ZAGÓJSKA 2/4 /85
04-101 Warszawa
PKO Bank Polski SA
90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
tytułując przelew:
„DAROWIZNA DLA STASIA”

Do wpłat zagranicznych
Swift:BPKOPLPW 90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
IBAN: PL90102010420000890203244142
tytułując przelew:
„DAROWIZNA DLA STASIA ”

Zobacz: 10-latek wpadł do studzienki o głębokości 24 metrów