Niesiołowski stwierdził, że "wrak w końcu wróci, ale piekło się zacznie po jego powrocie".
- Dlatego ja się solidaryzuję ze stanowiskiem przewodniczącej Federacji Rodzin Katyńskich, która zaproponowała przetopienie tego wraku – powiedział Niesiołowski. W jego ocenie PiS celowo nie mówi, co zrobi, "bo piekło chce rozpętać dopiero po powrocie wraku". - Żeby im to utrudnić, najlepiej by było wrak przetopić - uważa.
Niesiołowski stwierdził, że obecność wraku w Polsce "będzie dostarczała paliwa do rozwoju sekty". - PiS chce z tego zrobić piekło, centralny ośrodek kultu politycznego, tej dziwacznej sekty smoleńsko-radiomaryjnej, gdzie papieżem Rydzyk, kapłanami Macierewicz i Kaczyński, a męczennikami Gmyz i Stankiewicz. A apostołami kibole - powiedział były wicemarszałek sejmu.
Czytaj więcej: NIESIOŁOWSKI o RYDZYKU: Tępy człowiek, potworny NIEUK