Mrożące krew w żyłach chwile przeżyła 76-letnia mieszkanka Miastka (woj. pomorskie). W środku nocy zbudziło ją głośne pukanie do drzwi. Pogrążona w półśnie kobieta odruchowo uchyliła drzwi i wtedy poczuła na szyi zimne ostrze noża. Piotr D. (18 l.) i Rafał K. (20 l.) szarpnęli biedaczkę i wtargnęli do środka. Gdy upewnili się, że staruszka jest sama, zażądali pieniędzy. Kazali przerażonej kobiecie czym prędzej przynieść całą emeryturę. Pokazując rabusiom pusty portfel, kobieta przekonywała, że nie ma ani grosza. Podłe bandziory domagały się 20 groszy, żeby tylko sprawdzić, gdzie staruszka trzyma swoje skarby. Na szczęście sprytna staruszka zdążyła wykorzystać moment nieuwagi łotrów i zadzwoniła po policję. Łobuzy trafiły już za kartki, gdzie mogą spędzić nawet 10 lat.
Sterroryzowali staruszkę nożem
2008-12-30
3:00
Wstrząsający atak bezdusznych bandziorów.