- Każdy ubezpieczony korzystający ze świadczeń zdrowotnych w placówce posiadającej kontrakt z NFZ ma prawo do otrzymania recepty z przysługującą zniżką, a obowiązkiem lekarza jest taką receptę wypisać - mówi jednoznacznie Krystyna Kozłowska, rzecznik praw pacjenta.
A co zrobić, jeśli lekarz i tak takiej recepty nam nie wypisze?
- Tacy pacjenci powinni zgłosić się do dyrektora danej placówki medycznej o wystawienie recepty z należną refundacją - dodaje Krystyna Kozłowska.
- A jeśli i to nie przyniesie rezultatu, to warto żądać od medyka odmowy wypisania recepty na piśmie - mówi nam urzędnik NFZ.
- Taki dokument może być dowodem do walki o odszkodowanie przed sądem - dodaje nasz rozmówca.
Z kolei Krystyna Kozłowska radzi, by o takich przypadkach informować jej biuro. - Osoby takie powinny się z nami kontaktować za pośrednictwem ogólnopolskiej bezpłatnej infolinii 800-190-590 czynnej od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-21.00 - instruuje. Rzecznik w zależności od uzyskanych informacji może wszcząć postępowania wyjaśniające w tych sprawach. I nałożyć na lekarza za działania naruszające zbiorowe prawa pacjentów karę nawet 500 tys. zł oraz skierować sprawę do prokuratury.
Każdy pacjent, który nie otrzyma recepty na lek refundowany, może także skontaktować się z Wydziałem Spraw Świadczeniobiorców właściwego wojewódzkiego oddziału NFZ. Lekarz, który odmówił wystawienia recepty, naruszył postanowienia kontraktu zawartego z NFZ. Za co grozi m.in. kara finansowa do 2 proc. wartości kontraktu.
Lekarz musi leczyć
Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, zobligowany jest do naprawienia tej szkody, przy czym kodeks nie rozgranicza, czy mówimy o winie umyślnej czy winie nieumyślnej (art 415 k. c.);
Kto nie wywiązał się lub nienależycie wywiązał się z kontraktu, zobowiązany jest do naprawienia powstałej z danego tytułu szkody lub właściwego wywiązania się z kontraktu (art. 471 i następne k.c.)