W poniedziałek lekarze ogłosili tam strajk (domagają się podwyżek) i zostawili bez opieki chorych. 15 pacjentów z oddziału internistycznego przewieziono do szpitali w sąsiednich powiatach. - Skoro lekarze nie pracują i nie ma pacjentów, to nie będziemy płacić - mówi krótko Beata Kosiorek-Aszkielaniec, rzecznik łódzkiego NFZ. W Głownie zamknięto oddział internistyczny. Pozostałe pracują normalnie. Wczoraj dyrektor nie wiedział jeszcze, co zrobi z lekarzami zamkniętego oddziału. Prawdopodobnie stracą pracę.
Strajkujący lekarze z Głowna mogą stracić pracę za porzucenie chorych
2008-10-29
3:00
Narodowy Fundusz Zdrowia wypowiedział umowę szpitalowi w Głownie (woj. łódzkie).