W zasadzie można obyć się w święta bez alkoholu, ale nie oszukujmy się. Wódeczka jest na świątecznym stole profesora, lekarza i robotnika. I właśnie alkohol zdrożał od ubiegłych świąt najbardziej. Przez pierwsze trzy miesiące 2014 roku sklepowe ceny trunków zwiększyły się średnio o 6-8 proc.
Obecnie pół litra białej wódki kosztuje ok. 20 zł. Ale uwaga! Lada moment może być jeszcze drożej. Eksperci przewidują, że jeszcze w kwietniu butelka polskiego alkoholu może zdrożeć co najmniej o 1,5 zł. Kończą się bowiem zapasy wódki produkowanej jeszcze w ubiegłym roku, a więc tej tańszej.
Nie tylko wódka będzie droższa
Oprócz droższego alkoholu musimy być przygotowani na to, że więcej zapłacimy za jajka, sery, filety z ryb, owoce i warzywa, cukier, pieczywo. Jak już pisaliśmy, przez rosyjskie embargo na polską wieprzowinę. W górę skoczą też ceny mięsa.
Tej Wielkanocy możemy odczuć, że 2014 będzie rokiem drożyzny. Ceny będą rosły szybciej aniżeli rok wcześniej. - W grudniu 2014 ceny detaliczne żywności i napojów bezalkoholowych mogą być średnio o 2-2,5 proc.
Zobacz też: Pijemy mniej wódki i jemy mniej śledzi! Rybka już nie lubi pływać?
wyższe niż w grudniu 2013 r. - uważa prof. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, autorka raportu "Popyt na żywność". Dla porównania, w ubiegłym roku ceny żywności wzrosły średnio o 1,5 proc.
Polub se.pl na Facebooku