Funkcjonariusze zaparkowali oznakowany samochód straży miejskiej w miejscu przeznaczonym tylko dla pojazdów policji oraz samochodów sądu. W pobliżu był parking dla interesantów, całkowicie pusty.
Zdjęcie samochodu straży miejskiej wykonał internauta i opublikował je w sieci. Chyba nikt nie spodziewał się, że pod wpisem pojawi się taki komentarz:
- Hej! Jełopie! Czas zmierzyłeś jak długo stali? Poza tym powinieneś być w sądzie na tej rozprawie jełopie. A zdjęcia potrafisz robić. To się leczy jełopie! - napisałdo łodzianina pracownik wydziału kontroli ruchu drogowego straży miejskiej.
Zobacz: Straż miejska nie może łapać kierowców na fotoradar
- Odnośnie do wykroczenia drogowego pragnę poinformować, że sprawa natychmiast po zakończeniu wewnętrznego postępowania zostanie przekazana policji w celu podjęcia czynności wobec sprawcy wykroczenia - mówi Leszek Wojtas w rozmowie z "dzienniklodzki.pl".
- W imieniu komendanta i pracowników straży miejskiej pragnę przeprosić adresata, który mógł się poczuć urażony treścią wpisu - mówi Leszek Wojtas. - Zapewniam, że wszelkiego rodzaju takie zachowania będą w straży miejskiej z całą stanowczością eliminowane i piętnowane.
Zobacz: Straż miejska chciała mnie złupić!
Autor wpisu został przeniesiony z pracy za biurkiem do pracy w terenie. To jego kara dyscyplinarna za wulgarny wpis.