STRZELANINA W SANOKU na Cegielnianej: ZAKŁADNICZKA to 17-letnia DZIEWCZYNA desperata

2013-01-10 19:15

Potwierdziły się informacje o zakładniku, lub też o drugiej osobie przebywającej w mieszkaniu przy ul. Cegielnianej. 32-latek z Sanoka, który po strzelaninie z policją zabarykadował się we własnym domu jest tam razem z 17-letnią dziewczyną – najprawdopodobniej swoją narzeczoną.

Tymczasem ulica Cegielniana został dosłownie odcięta od reszty miasta. Na miejscu są terroryści z warszawy, negocjator i policyjne posiłki z całego województwa. Nie wiadomo czy nawiązano kontakt z uzbrojonym w broń krótką szaleńcem, ale policja zapewnia, że będzie „robić wszystko”, żeby nie doszło do rozlewu krwi.

Przypomnijmy: Koszmar w Sanoku trwa od około godziny 12 w południe - wówczas padły pierwsze strzały. 32-latek z Sanoka, podejrzewany o popełnienie zabójstwa, nie chcąc trafić w ręce policji wyciągnął pistolet i 4-krotnie wypalił. Później uciekł do bloku w którym wynajmował mieszkanie i razem z 17-letnią dziewczyną zabarykadował się w 4 ścianach.

Po 5 godzinach policyjnej akcji sytuacja wydaje się powoli stabilizować. Policja twierdzi, że prowadzi negocjacje, a osiedle przy Cegielnianej zostało odizolowane od reszty miasta. Mieszkańcy mają nie wychodzić z domu, bezpośredni sąsiedzi 32-latka zostali ewakuowani. Na ulicach widać jedynie policjantów – również tych ubranych po cywilnemu.

W Sanoku jest też brygada terrorystyczna z Warszawy, na dachach są rozlokowani snajperzy, na miejsce wezwane zostało też pogotowie gazowe i energetyczne.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki