W poprzednich latach na medalach wręczanych uczestnikom zawodów sportowo-pożarniczych znajdował się np. święty Florian, patron strażaków. Tymczasem w tym roku na krążkach wybito podobiznę Jana Bogusza - kierownika Referatu Zarządzania Kryzysowego i Spraw Wojskowych ratusza, radnego i przewodniczącego gminnych związków OSP. W rozmowie z Radiem Opole jedna z uczestniczek zawodów przyznawała szczerze: - Byliśmy troszeczkę zaskoczeni. Z jednej strony był bodajże herb Strzelec Opolskich, a na drugiej stronie była podobizna pana Bogusza. On jest przewodniczącym gminnych związków OSP. Zazwyczaj na medalach były podobizny strażaków.
Tymczasem Małgorzata Kornaga z urzędu miejskiego w Strzelcach Opolskich poinformowała, że burmistrz nic nie wiedział o tym pomyśle, a co więcej, zdecydowanie nie jest jego zwolennikiem. Jak jednoznacznie oceniała: - Na zamieszczenie wizerunku kierownika referatu na medalach nie było zgody. W tej postaci, takie medale nie powinny trafić do strażaków. Wykonanie takich odlewów było nie na miejscu, dlatego nie ma zgody na finansowanie takich medali ze środków publicznych. W związku z tym kierownik zapłaci za te odlewy z własnych, prywatnych pieniędzy.
Zważywszy na fakt, że na zawodach wręczono prawie 180 medali, które kosztowały ok. 2,5 tysiąca złotych, radny Bogusz miał prawo nie być zadowolonym z decyzji swoich przełożonych. Dopytywany przez Radio Opole nie zdecydował się jednak wypowiedzieć konkretniej w tej kwestii. Jak krótko stwierdził:
Ja nie będę się wypowiadał, mając doświadczenie czym mniej słów, tym lepiej. Nie będę się wypowiadał.