Student potrafi! Handlują naklejkami na legitymacje

2013-10-24 14:44

Studenci korzystają z rozmaitych ulg i zniżek ułatwiającym funkcjonowanie. Wielu z nich na tyle się do tego przyzwyczaja, że po zakończeniu studiowania, przedłuża ważność swoich legitymacji. Jak? Kupują naklejki na legitymacje, które bez problemu można znaleźć w internecie.

Nowe plastikowe legitymacje przedłuża się za pomocą naklejek z hologramem. Jak donosi "Na Temat", w internecie aż roi się od ogłoszeń kupna i sprzedaży takowych. Wiele osób, które zakończyły swoją przygodę ze studiami chętnie korzysta z tej możliwości. Przy ogłoszeniu wystarczy dodać jedynie magiczną adnotację - "do celów kolekcjonerskich".

ZOBACZ: Bolid polskich studentów wygrał z Jaguarem!

Legitymacja to dla studenta prawdziwy skarb. Uprawnia do wielu zniżek, zaczynając od 50 proc. ulgi na przejazdy komunikacją miejską, przez bary, kawiarnie, na aptekach i sklepach odzieżowych kończąc. Nic dziwnego, że wielu studentów nie potrafi rozstać się z tym dokumentem.

– Na Uniwersytecie Warszawskim, kiedy student składa w dziekanacie wydziału bądź sekretariacie instytutu kopię swojej pracy dyplomowej, musi złożyć także legitymację studencką – wyjaśnia w "NaTemat.pl" Katarzyna Łukaszewicz z Biura Prasowego UW.

ZOBACZ: Warszawa. Student nasikał na pomnik

Student musi, ale tego nie robi. Zamiast oddawać legitymację, wolą powiedzieć, że została zgubiona. Nie grożą za to poważne konsekwencje, a jedynie należy wypełnić w w dziekanacie specjalne oświadczenie. Jest to nadużycie, jednak kontrolerzy biletów, czy sprzedawcy nie są w stanie zweryfikować, czy dana osoba nie jest już studentem. A przecież termin ważności upływa dopiero 31 października lub 31 marca.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki