Studia na tej prestiżowej uczelni to gwarancja życiowego sukcesu. Nie są jednak osiągalne dla większości. Roczny koszt studiów to ponad 300 000 zł! Pawła i jego rodziców nie było na to stać, ale chłopak postanowił zdobyć stypendium dla obcokrajowców, które pokryłoby koszty czesnego. Nie było łatwo. O 2000 miejsc walczyło blisko 40 tys. kandydatów. - Jak zobaczyłem swoje nazwisko, zaczęliśmy z rodzicami krzyczeć i skakać z radości. Emocje były jak na meczu piłkarskim po strzelonej bramce - śmieje się Paweł. - Już nie mogę doczekać się wyjazdu do USA. Co będę studiował? Chciałbym mieć realny wpływ na losy świata i wydaje mi się, że ekonomia bardziej mi w tym pomoże - mówi. Trzymamy kciuki!
Zobacz: Suski o przyszłych zarobkach Sadurskiej (ok. 90 tys. zł miesięcznie): To normalna pensja