Suczka Sara kocią mamą

2009-09-29 7:00

Oto dowód, jak bezgraniczna może być miłość w świecie zwierząt! Suczka Sara (4 l.) tak bardzo przejęła się losem pięciu kocich sierot, których mama zginęła potrącona przez samochód, że postanowiła wykarmić je własnym mlekiem.

Troska, z którą Sara zajmuje się kociakami, i uczucie, jakim je obdarzyła, są niewiarygodne! Suczka nie mogła znieść widoku smętnie kręcących się po domu, głodnych i samotnych maleństw. Kładła się więc przed kociakami i nęciła je własnym mlekiem.

- Maluchy szybko zaufały nowej mamie. Figlują z nią godzinami, jakby były jej dziećmi. Wręcz nie można ich zabrać od Sary - mówi Bożena Grochowska (35 l.), właścicielka zwierząt.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają