Po zapiskach w znalezionych zeszytach policjanci błyskawicznie dotarli do złodziejaszków. Chłopcy w wieku 14, 15 oraz 17 lat bez szemrania przyznali się do kradzieży 20 pokryw. Rozbijali je potem i jako złom sprzedawali w punkcie skupu metali. Za pokrywę o wartości ponad 400 złotych dostawali marne 30-40 złotych. Młodszymi chłopcami zajmie się teraz sąd rodzinny, ich starszy kolega będzie odpowiadał przed sądem jak dorosły. Ta sama trójka już wcześniej była zamieszana w kradzież rowerów.
Sulechów. Uczniowski gang złomiarzy
Na "genialny" wprost pomysł dorobienia do kieszonkowego wpadło trzech nastolatków z Sulechowa (woj. lubuskie). Kradli pokrywy ze studzienek kanalizacyjnych z nowego odcinka trasy ekspresowej S3. Przy kolejnej próbie kradzieży zostali spłoszeni przez robotników. Uciekając z miejsca przestępstwa, zostawili rowery i szkolny plecak.