Super Historia. Bój o koronę Anglii

2014-03-24 3:00

Jeszcze za swojego życia Edward Wyznawca obiecał sukcesję tronu trzem różnym pretendentom. Jednym z nich był Wilhelm, książę Normandii. Jednak kiedy w 1066 r. król Edward zmarł bezpotomnie, tron objął, dzięki poparciu możnych, hrabia Harold II Godwison.

Złamanie królewskiej obietnicy zmusiło Wilhelma do zdobycia należnej mu władzy siłą. Uzyskując poparcie papieża, będącego w konflikcie z Haroldem II, Wilhelm ściągnął pod swoje sztandary ochotników z całej Francji.

Pod koniec września armia normandzka wraz z posiłkami francuskimi wylądowała na wyspie. Król Harold, dowiedziawszy się o inwazji, wyruszył naprzeciw wojskom Wilhelma.

Zobacz: Szpieg o uczciwych oczach

Pod osłoną tarcz

Armia angielska licząca ok. 6 tys. ludzi składała się z przybocznej gwardii króla (huskarlów uzbrojonych w miecze i ciężkie, dwuręczne topory, włócznie i tarcze do osłony) oraz pospolitego ruszenia. Wojska te nie dysponowały konnicą, nie było w nich też oddziałów łuczniczych, jedynie procarze. Siły Wilhelma (7 tys.) składały się z piechoty, łuczników i kuszników (pojawili się po raz pierwszy w średniowiecznej Anglii) oraz najlepszej w Europie kawalerii.

Do starcia doszło pod Hastings. Siły angielskie ustawiły się na wzgórzu, tworząc szeroki mur z tarcz. Armia Wilhelma zajęła pozycję u stóp wzgórza. Bitwę rozpoczął atak normandzkiej piechoty wspieranej przez ostrzał łuczników i kuszników. Ich uderzenie nie przełamało jednak angielskich szyków obronnych. Strzały bowiem nie wyrządzały większych szkód schowanym za rzędem tarcz Anglosasom.

Fortel przechylił szalę zwycięstwa

Normanowie przez kilka godzin szturmowali pozycje Anglików, za każdym razem ich atak był jednak odpierany. O wyniku bitwy zdecydował dopiero fortel Wilhelma. By wywabić wojska Harolda II z dogodnych pozycji, Normanowie upozorowali ucieczkę. Kiedy Anglicy rzucili się w pogoń za uciekającymi, uderzyła na nich konnica. W otwartym terenie piechurzy nie mieli najmniejszych szans. Trup słał się gęsto. Ostatecznego dzieła dokonali łucznicy normandzcy, którzy posyłali swoje strzały tak, by padały pod ostrym kątem na nieosłonięte twarze huskarlów. Zginął wówczas sam Harold II. Po śmierci króla huskarlowie rzucili się do ucieczki. Był to ostatni zwycięski najazd obcych sił na Anglię.

Wilhelm, nazywany Wilhel- mem Zdobywcą, dzięki zwycięstwu pod Hastings objął tron Anglii. Z peryferyjnego królestwa uczynił potężne, doskonale zorganizowane państwo, które niebawem stało się jednym z najsilniejszych w Europie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają