Aleksandr Łukaszenka należy do tych dyktatorów, którzy raczej wzbudzają śmiech i politowanie niż przerażenie. Oczywiście poza Białorusią, bo tam śmiech i politowanie jest zastąpione strachem i podziwem. Tego drugiego jest znacznie więcej. Ten były dyrektor sowchozu od niemal 20 lat sprawuje władzę tylko od czasu do czasu pacyfikując słabą opozycję, a większość narodu utrzymując w stanie letargu. O fenomenie tej dyktatury, o tym, jak dziesięciomilionowy naród można otumanić mieszaniną narodowo-komunistycznej propagandy i jak lawirować między Rosją a UE, ciekawie opowiadają dziennikarze specjalizujący się w tematyce wschodniej i dobrze znający naszego sąsiada. Intrygująca podróż do bliskiego, a tak słabo nam znanego kraju.
Super Historia: Dyktator żytnio-buraczany
Aleksandr Łukaszenka należy do tych dyktatorów, którzy raczej wzbudzają śmiech i politowanie niż przerażenie. Oczywiście poza Białorusią, bo tam śmiech i politowanie jest zastąpione strachem i podziwem. Tego drugiego jest znacznie więcej.