Później bałkańskie imperium pogrążyło się w narodowościowym, politycznym oraz ekonomicznym kryzysie...
Jugosławia zajmowała duży obszar nad Morzem Adriatyckim. Nie było to jednak państwo stabilne i trwałe. Na mapie Europy pod taką nazwą funkcjonowało raptem niespełna 60 lat. Jaka była tego przyczyna?
Zobacz: Super Historia: Sanacyjny obóz koncentracyjny
Z czasem spory obszar Jugosławii zaczął się systematycznie zmniejszać na rzecz nowych państw. Jak do tego doszło? Początki kraju wiążą się z okresem I wojny światowej. Ówczesne warunki polityczne sprzyjały wyodrębnieniu nowego państwa. W 1918 roku po rozpadzie Austro-Węgier powstało Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców. W 1929 roku formalnie przemianowano je na Jugosławię. Tuż po II wojnie światowej w państwie tym rządy przejęli komuniści ze swoim przywódcą: Josipem Brozem-Tito i zdetronizowali sprawującą na tym terenie władzę dynastię Karadziordziewiciów.
Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii, zlepek kilku narodowości i sześciu republik, istniała pokojowo aż do śmierci wodza w maju 1980 roku. Później kraj pogrążył się w narodowościowym, politycznym oraz ekonomicznym kryzysie. Rosły nacjonalistyczne i etniczne napięcia. W rezultacie w 1991 roku trzy z sześciu republik tworzących Jugosławię (Republika Chorwacji, Słowenii, Macedonii) jednostronnie ogłosiły niepodległość po przeprowadzonych wcześniej referendach. Rok później decyzję taką podjęły kolejne kraje. W Europie powstało sześć nowych państw: Słowenia, Chorwacja, Macedonia, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Czarnogóra (część z nich wkrótce zaczęła toczyć między sobą bratobójczą krwawą wojnę). Tym samym Jugosławia zniknęła z mapy.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail