W 843 roku na zjeździe w Verdun synowie Ludwika Pobożnego podzielili imperium Karolingów na trzy dzielnice, z których powstały odrębne państwa nazywane później: Francją, Niemcami i Włochami. W 911 roku zmarł ostatni z potomków Ludwika Niemieckiego (syna Ludwika Pobożnego). Od tej pory we wschodniej części imperium Karolingów możnowładcy sami wybierali swojego władcę, a kraj tworzyły zintegrowane niewielkie księstwa niemieckie. W ten sposób powstała Rzesza Niemiecka, nazywana później przez około stu lat Rzeszą Ottonów.
W połowie X wieku władzę na tym terenie objął Otton I, książę z dynastii saskiej, który wyróżniał się wyjątkowym talentem przywódczym i zapędami imperialistycznymi. Szybko zajął ziemie czeskie. W 962 roku podbił Włochy, a papież koronował go na cesarza w Bazylice św. Piotra. Następnie na tronie zasiadł syn Otton II, który również nie stronił od ziemskich podbojów. Po nim władzę objął jego potomek Otton III.
Co ciekawe, miał on wtedy tylko 3 lata i przez kilkanaście lat tak naprawdę rządziła jego matka. Gdy dorósł i wziął stery w swoje ręce, miał ambicje utworzenia państwa na wzór Imperium Rzymskiego. Nie zgodzili się na to książęta niemieccy oraz Cesarstwo bizantyjskie, obawiając się utraty swojej mocnej pozycji. Ostatecznie śmiałe plany utworzenia imperium pokrzyżowała przedwczesna śmierć dwudziestodwuletniego władcy. Po śmierci Ottona III władzę objął Henryk II, książę Bawarii. Nowy cesarz powrócił do dawnej polityki podbojów we wschodniej Europie. Wyprawy na ziemie polskie oraz próby krwawego stłumienia powstania we Włoszech bardzo osłabiły Rzeszę.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail