W 1959 r. powstało przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakłady Górnicze „Lubin”, które miało zająć się eksploatacją nowo odkrytego złoża. Wkrótce nazwa została zmieniona na Kombinat Górniczo-Hutniczy Miedzi. O początkach działalności KGHM możemy się dowiedzieć, zwiedzając Muzeum Ziemi Lubińskiej. Warto wybrać się też do dawnych kopalni położonych w regionie.
Muzeum Ziemi Lubińskiej
Wyjątkowa placówka znajdująca się w szybie „Bolesław” należącym do KGHM – był to pierwszy szyb powstały w kopalni. Muzeum nosi imię Jana Wyżykowskiego, geologa, odkrywcy złóż miedzi na Dolnym Śląsku. Możemy tu zobaczyć zbiory związane z lubińskim Zagłębiem Miedziowym: maszyny górnicze, minerały miedzi, wyposażenie i ubiór górniczy, a także wagonik z miliardową toną urobku, wydobytą we wrześniu 2010 r. w Kombinacie.
Czytaj także: SUPER HISTORIA: Polskie miasta widma
Kopalnia Złoty Stok
Pierwsze wzmianki o wydobyciu złota pochodzą z XII w. Pod koniec XIX w. zaczęto tu wydobywać także arsen. Wydobycie trwało do 1962 r. Całkowita produkcja złota z wydobywanych tu rud wyniosła ponad 16 ton. Podziemna trasa turystyczna prowadzi przez Sztolnię Gertruda z tajemniczym Chodnikiem Śmierci, Sztolnię Czarnej, gdzie można zobaczyć podziemny chodnik prowadzący do Czech, wyrobiska pamiętające średniowiecznych górników i jedyny w Polsce podziemny wodospad, o wysokości 10 m. Warto też przejechać się kolejką kopalnianą oraz zajrzeć do Muzeum Minerałów, jak i Muzeum... Przestróg, Uwag i Apeli. Część chodników Sztolni Gertruda można zwiedzić, płynąc łódką.
Kolorowe jeziorka
W plebiscycie National Geographic Kolorowe jeziorka zostały jednym z 7 cudów Polski. Nazywane są dolnośląskim Lazurowym Wybrzeżem, można je znaleźć w Rudawskim Parku Krajobrazowym, u podnóża Wielkiej Kopy. Stawy są cztery: żółty, purpurowy, zielony i niebieski. Kiedyś w miejscu, gdzie teraz są jeziorka, działała kopalnia siarkonośnego pirytu. Swoje kolory stawy zawdzięczają jednak nie tylko jemu, ale także innym minerałom. Zabarwienie zależy od nasycenia związkami chemicznymi. Purpurowy kolor – od żelaza, a niebieski od miedzi. W zależności od pogody woda przybiera różne odcienie.
Czytaj także: SUPER HISTORIA. Owocna katorga Piłsudskiego
Kopalnia złota „Aurelia”
Wydobycie złota w okolicach Złotoryi trwało setki lat. Jedną z kopalni – „Aurelię” – można zwiedzać. Część chodników wykutych w XVII wieku pod górą św. Mikołaja stanowi Podziemną Trasę Turystyczną. Trasa, choć ma zaledwie ok. 100 m długość, stwarza niepowtarzalną atmosferę. Sztolnia wykuta jest w twardej skale diabazowej, w której widać nacieki rudy żelaza. Od głównego chodnika odchodzą boczne korytarze i szyb wentylacyjny, w którym z kolei żyją nietoperze.
Sztolnie Jana i Leopolda w Krobicy
Sztolnie Jana i Leopolda w Krobicy to nieczynne już kopalnie, w których niegdyś wydobywano rudę cyny. Obecnie działa tam podziemna trasa turystyczna, w ramach Geoparku. Trzysta pięćdziesiąt metrów wąskiej trasy to wiekowe sztolnie, pokazujące jak wygląda wnętrze góry i na czym polegała praca górnika. Warto też przejść się ośmiokilometrową ścieżką szlakiem kopalni, z Krobicy do Przecznicy. Po drodze mijamy wyrobiska, górę z pięknym widokiem na Pogórze Izerskie. Na końcu trasy znajduję się wejście do Sztolni Maria Anna i Trzej Bracia, z których niegdyś wydobywano kobalt.
Inhalatorium w kopalni uranu
Historia górnictwa w Kowarach ma około 800 lat. W XII w. poszukujący skarbów Walonowie znaleźli tu bogate złoża rud metali. Przed II wojną odkryto tu rudy uranu. Podczas II wojny światowej badania nad nim prowadzili Niemcy, później wydobywano go dla ZSRR, do wyprodukowania bomby atomowej. W dwóch sztolniach zorganizowano podziemną trasę turystyczną licząca ok. 1200 m chodników, komór i grot we wnętrzu góry Sulica. W podziemiach działa jedyne w Polsce inhalatorium radonowe. Można się tu podleczyć i zrelaksować w atmosferze sztolni z małą dawką promieniowania.
Kopalnia niklu, chryzoprazu i opalu
Osada Szklary Huta należy do jednego z pięciu miejsc na świecie, gdzie występują półszlachetne kamienie: przepiękne zielone chryzoprazy, mlecznobiałe opale i karneole o kakaowym zabarwieniu. W 1890 r. uruchomiono tutaj kopalnię rud niklu i cennych, jubilerskich kamieni. Została zamknięta w 1993 r. Dziś funkcjonuje tutaj Podziemna Trasa Edukacyjna, można zobaczyć wyjątkowe złoża półszlachetnych kamieni, usłyszeć ciekawą historię o samej kopalni, zobaczyć fotografie z epoki oraz odwiedzić schron przeciwatomowy z okresu PRL-u.
Dawna kopalnia Nowa Ruda
Kopalnia Węgla Kamiennego Nowa Ruda była największą kopalnią na Dolnym Śląsku. Po zamknięciu w latach 90. stworzono tu Muzeum Górnictwa i podziemną trasę turystyczną o długości ok. 700 m. Podczas jej zwiedzania zobaczymy szyb, którym górnicy zjeżdżali na dół kopalni, niezwykłe skamieniałe pnie drzew sprzed 250 milionów lat, narzędzia i nadal działające urządzenia górnicze. Legenda głosi, że w kopalni mieszka wciąż duch Skarbnik, który strzeże jej tajemnic. Wielką atrakcją jest też przejażdżka podziemną kolejką, która służyła kiedyś do transportu górników i wydobywanego przez nich węgla. To jedyna tego typu czynna kolejka w Polsce.