Tragedia w Świdnicy rozegrała się we wtorek, 16 maja. Czwórka znajomych podczas spotkania piła śmiertelnie niebezpieczną mieszankę - rozpuszczalnik, denaturat oraz płyn do mycia naczyń. Wkrótce potem jednego z uczestników spotkania wkrótce później znaleziono leżącego w mieszkaniu - lekarz, który przybył na miejscu stwierdził zgon. Do szpitala została natomiast przetransportowana trójka osób, z którymi mężczyzna spożywał alkohol. Podczas hospitalizacji zmarł drugi z uczestników imprezy. Szczegóły zdarzenia wyjaśnia teraz świdnicka prokuratura. - Śledztwo prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Wykonujemy także czynności w sprawie sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób, poprzez wprowadzenie do obrotu substancji szkodliwych dla życia i zdrowia, co skutkowało zgonem dwóch mężczyzn - powiedział TVN24 prokurator Marek Rusin.
Świdnica: Pili denaturat z rozpuszalnikiem i płynem do naczyń. Nie żyją dwaj mężczyźni
2017-05-22
16:35
Tragicznie zakończyła się dla dwóch mężczyzn libacja alkoholowa, podczas której razem z dwójką swoich znajomych, pili oni mieszankę denaturatu, rozpuszczalnika i płynu do naczyń. Jak opisuje portal TVN24, cała czwórka miała wypić około 7 litrów tego specyfiku.