- Że ja niby świruję...? To nasz prezydent, Kaczyński Lech, powinien ześwirować, mając takich współpracowników. A ma ich w kancelarii z 600. Samych śpiochów. Bo żeby żaden w poniedziałek wielkanocny nie wstał w porę, by o pożarze prezydenta poinformować.
- I prezydentowi musi być wstyd, że ma ekipę mniej sprawną i staranną niż premier, z którym przecież o ponowny wybór na urząd już za rok będzie w szranki stawał. A że człowiek z niego gołębiego serca, to nie słyszymy, by porządki pośród leniuchów swoich czynił. I to błąd pana prezydenta, bo z taką ekipą urzędu nie obroni.
- A te 23 procent poparcia Polaków to naprawdę świetny wynik. Bo sondaż CBOS zrobiony był jeszcze przed pożarem w Kamieniu Pomorskim i upokarzającą awanturą polityków na tle pogorzeliska. Będzie więc gorzej...