Ciężarówka przewożąca żrące substancje zaczepiła o linię telekomunikacyjną. Kiedy kierowca gwałtowniej zahamował, jeden z pojemników uderzył w burtę skrzyni ładunkowej, co w konsekwencji doprowadziło do rozsczelnienia i wycieku substancji.
>>> Cięzarówka przecięła autobus na pół
34-letni kierowca ciężarówki próbował zatamować wyciek, w wyniku czego doznał oparzeń nogi. Natychmiast po zdarzeniu został przewieziony do szpitala. Według ustaleń policji, mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia.