Do tej niecodziennej akcji doszło w poniedziałek. Piotr (8 l.) i Kuba (8 l.) odwiedzili sklep zoologiczny. Chłopcom zrobiło się bardzo smutno, gdy zobaczyli klatki ze zwierzątkami. Nie mogli patrzeć na smutną minę chomiczka, który wpatrywał się w nich swoimi wystraszonymi oczami. Po krótkiej naradzie urwisy postanowiły zwierzątko uwolnić.
Poczekali do zamknięcia sklepu, potem przytaszczyli wielki kamień. Gdy nikogo nie było w pobliżu, uderzyli nim z całej siły w szklaną szybę w drzwiach. Szyba niestety tylko pękła, a chłopcy trafili w ręce policjantów, którzy błyskawicznie przyjechali na miejsce zaalarmowani przez czujną mieszkankę osiedla. Chłopcami zajmie się teraz sąd rodzinny. Za akcję "odbić chomika" mogą trafić pod opiekę kuratora.