Ortograficzna wpadka Sylwii Ługowskiej nie uszła uwadze "Faktowi". Gazeta zauważyła, że "Angelina Jolie PiS" jako wielbicielka muzyki poważnej próbuje zarazić tą miłością inną użytkowników portalu społecznościowego.
Działaczka PiS wrzuciła na swój profil walca "Nad pięknym modrym Dunajem" Johanna Straussa. Dodała też komentarz:
"Uwielbiam takie pobudki, piękno muzyki umie wprawić w dobry nastruj na cały dzień"
Nie nam oceniać braki w wykształceniu Sylwii Ługowskiej. Być może ulubienica Jarosława Kaczyńskiego w porannym pośpiechu pomyliła przyciski na klawiatrurze komputera. A może po prostu cierpi na dysklesję.
Tak czy inaczej, dla dobra swojego i reszty użytkowników portalu powinna jak najszybciej poprawić błąd. Nikt nie chce przecież, żeby internauci uczyli się od działaczki PiS złych nawyków.