Justyna Kowalczyk (26 l.), jak przystało na gwiazdę, wygrała swoją zmianę. Potem solidnie pobiegła Kornelia Marek (24 l.). A prawdziwą furorę zrobiła W trzeciej rundzie dwukrotna mistrzyni świata do lat 23 Sylwia Jaśkowiec (23 l.). Miała drugi rezultat, wyprzedziła m.in. wicemistrzynię świata, Norweżkę Steirę, i doprowadziła Polki na trzecim miejscu. Na ostatniej zmianie Paulina Maciuszek (24 l.) straciła tylko trzy lokaty.
- Jestem dumna. To jeden z najlepszych biegów w moim życiu - cieszy się Jaśkowiec, której w przygotowaniu nart pomagał serwisman Kowalczyk, Ulf Olsson. Wygrały Finki.