David Banda (3 l.), adoptowany syn Madonny (51 l.), podczas pobytu w afrykańskim Malawi wpadł na mężczyznę, który ogłosił zszokowanemu dziecku: - Jestem twoim ojcem.
Niestety, zastępcza matka nie zadbała o to, by David uczył się swojego rdzennego języka i malec musiał porozumiewać się z tatą za pośrednictwem tłumacza. - Zapytał mnie po angielsku, kim jestem. Kiedy powiedziałem, że jestem jego tatą, wyglądał na bardzo zaskoczonego - relacjonował Yohane Banda (31 l.)
Jak widać, Madonna nawet nie pokwapiła się poinformować chłopca o tym, że jego tata pochodzi z Afryki. Mały David trafił do jej domu po śmierci swej matki. Ojciec wierzy, że w Ameryce malca czeka lepszy los niż w biednej Afryce.