Zaczęło się od niewinnej sprzeczki. Zdenerwowana synowa wyszła z mieszkania, trzaskając drzwiami. Złość jednak nie mijała, a w jej umyśle dojrzewał morderczy plan. Wróciła więc i rzuciła się na niczego niepodejrzewającą 76-latkę z paralizatorem. Traf jednak chciał, że urządzenie nie zadziałało. Wściekła synowa chwyciła więc poduszkę i siedząc okrakiem na broniącej się teściowej, próbowała ją udusić. Sąsiedzi z dołu usłyszeli wołanie o pomoc i wezwali policję. Wystraszoną, poturbowaną staruszkę opatrzyło pogotowie. Krewka synowa została oskarżona o usiłowanie zabójstwa.
Synowa chciała zabić teściową
2009-12-14
3:00
To była z pewnością ostatnia wizyta 45-letniej mieszkanki Bełchatowa u teściowej mieszkającej w Pabianicach (Łódzkie).