Prezes bytomskiego klubu Adam Fras (38 l.) nie ukrywa, że już ma na oku kilku kandydatów.
- Trener Syposz nie daje rady połączyć obowiązków pracy na kopalni i trenowania zawodników - żałuje Fras. - Janusz bardzo przeżywa niepowodzenia zespołu, w którym kiedyś grał i chce odejść. Robimy wszystko, aby jak najszybciej w Bytomiu pojawił się nowy szkoleniowiec. Szukamy kandydatów nie tylko z Polski. W czwartek wszystko się rozstrzygnie.
Niewykluczone, że następcą Syposza będzie Jarosław Morawiecki (44 l.), który po odejściu z Zagłębia Sosnowiec pozostaje bez pracy. Bytomski zespół może również poprowadzić doświadczony bytomski gracz Mariusz Puzio (43 l.), który kilka tygodni temu myślał o zakończeniu kariery.