Szalona kochanka

2008-07-10 4:00

Odtrącona kobieta potrafi być okrutna. Przekonał się o tym pewien mężczyzna, któremu Maja S. (26 l.) zniszczyła auto.

Ok. godz. 23 przy Płockiej Maja S. nie mogąc się pogodzić, że porzucił ją ukochany, zdemolowała mu samochód. - Tańczyła wokół auta, wskoczyła na maskę i zaczęła po niej skakać - relacjonuje kom. Marcin Szyndler (32 l.) ze stołecznej policji. - Były przyjaciel próbował ją powstrzymać, jednak kobieta szarpiąc się z nim nie przestawała demolować auta - dodaje.

Otworzyła auto, wyrwała radio, tapicerkę drzwi wraz z klamką i kawał szyberdachu, którym wybiła szyby. Przednia nie rozsypała się, więc kobieta wskoczyła znów na maskę i kopiąc w szybę, zniszczyła ją.

Po zatrzymaniu, Maja S. przyznała się policjantom, że zniszczyła samochód, bo pokłóciła się z jego właścicielem. Wandalka została przewieziona do policyjnej celi. Miała we krwi 1,2 promila alkoholu. Jednak wyszła już na wolność, bo właściciel auta nie wniósł przeciwko niej oskarżenia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki