Jak pisze "Głos Szczeciński", urzędnicy z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska nie chcą wydać pozwoleń niezbędnych do takich inwestycji, jak m.in. węzeł komunikacyjny na autostradzie czy droga dojazdowa do niej, bo dwa lata temu pewien ekolog zawiadomił ich, że widział w tym rejonie jednego, ale za to chronionego węża - gniewosza plamistego.
Na razie wiadomo, że bezpieczne dojazdy do autostrady powstaną o pięć miesięcy później. Znawca węży z Zielonej Góry wciąż szuka tajemniczego gada przy autostradzie, ale musiał przerwać poszukiwania na czas mrozów.
SZCZECIN: Tajemniczy wąż terroryzuje miasto
2012-02-03
3:00
Jest plamisty, pełzający i dotychczas widziała go tylko jedna osoba. To podstępne stworzenie wywołało chaos i opóźnienia przy budowie dróg w Szczecinie.