Noworodek został wyrzucony przez okno w Szczecinku we wtorek, 10 października. Dziecko koło śmietnika znalazła jedna z mieszkanek bloku, która szła wyrzucić śmieci. Kobieta wezwała policję oraz pogotowie i dzięki temu ranne dziecko szybko trafiło do szpitala. Jego obrażenia były bardzo poważne. - Cały uraz wielonarządowy spowodowany jest właśnie upadkiem z wysokości - dotyczy głowy, klatki piersiowej i jamy brzusznej. Stan jest bardzo ciężki. Dziecko cały czas walczy o życie. Jest w trakcie intensywnej terapii i intensywnej diagnostyki. Kolejne godziny będą decydujące dla dziecka, dla jego stanu i przeżycia - powiedziała portalowi iszczecinek.pl doktor Anita Gacka-Krupa, która sprawowała nadzór nad opieką noworodka. W związku z tą sprawą, policjanci zatrzymali matkę dziecka.
Niestety, mimo wysiłków ze stron lekarzy, życia noworodka nie udało się uratować. Noworodek zmarł w niedzielę, 15 października. Poinformował o tym rzecznik szpitala w Koszalinie, gdzie przebywało dziecko.
Czytaj: Straszne! Rodzice wyrzucili noworodka z okna
Zobacz: Szczecinek: noworodek WYRZUCONY na śmietnik. - Uraz wielonarządowy [NOWE FAKTY]
ZOBACZ: UKRADLI księdzu 2 miliony złotych. Jak mogli tak zgrzeszyć?!