Wracali z Autonomii Palestyńskiej, gdzie przebywali na zaproszenie tamtejszych władz. Szczypińska powiedziała, że na lotnisku w Izraelu wraz z kolegami została poddana "upokarzającym szykanom". Kontrolowano ich bagaż i dokumenty. W rezultacie cała trójka spóźniła się na samolot i musiała nocować w Izraelu. Posłanka PiS odgraża się, że poskarży się w Ambasadzie Izraela i kolegom z Europarlamentu.
Przeczytaj koniecznie: Szczypińska kontra Kurski - nowy konflikt wewnątrz PiS