Mężczyzna jest podejrzany o kierowanie w latach 2002-2005 zorganizowaną grupą przestępczą, która zajmowała się wystawianiem fikcyjnych faktur w związku z handlem wyrobami ropopochodnymi. Paliwo w rzeczywistości było wytwarzane z oleju opałowego lub przemysłowego. W tym okresie gang sprzedał około 16 mln litrów podrobionego paliwa.
Patrz też: Warszawa: Kierowcy autobusów kradli paliwo
- Oskarżony zarobił 32 miliony złotych - mówi Piotr Kosmaty z krakowskiej prokuratury. Grzegorz K. zajmował się też praniem brudnych pieniędzy, próbował zalegalizować kilkanaście milionów zł przestępczych zysków. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.