Według oryginalnych założeń przyjętej przez Sejm ustawy oświatowej, maluchy mogły iść do szkoły już w tym roku, ale obowiązek szkolny wejdzie w życie dopiero w roku 2012. Trzyletni okres przejściowy, w którym samorządy miały przygotować placówki do przyjęcia sześciolatków, miał być współfinansowany przez resort edukacji.
Te trzy lata miały kosztować MEN 347 milionów złotych, dlatego premier - jak twierdzi RMF - osobiście zadecydował, że okresu przejściowego nie będzie. Odpowiednie poprawki w tej sprawie ma wprowadzić Senat, a minister Katarzyna Hall przedstawi je w Sejmie.
Oznacza to, że przedszkolaki pójdą do szkoły dopiero w roku 2012, a wszystkie koszty związane z przystosowaniem szkół dla młodszych dzieci spadną na samorządy i same placówki.
Sześciolatki w szkołach dopiero w 2012
2009-02-03
15:20
Jeden ze sztandarowych projektów Ministerstwa Edukacji stał się ofiarą rządowych oszczędności. Jak dowiedziało się nieoficjalnie radio RMF FM, sześciolatki pójdą do szkoły dopiero za cztery lata.