Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę. Grupa znajomych postanowiła wybrać się na wypoczynek do Szklarskiej Poręby. Podczas picia alkoholu, koło 1 w nocy, 59-letni mężczyzna opuścił pensjonat i nie wrócił.
Jego ciało w odległości 30 metrów od hotelu znalazł o godzinie 10.20 w niedzielę przypadkowy przechodzień. Przyczyną jego śmierci było wychłodzenie organizmu.
SZKLARSKA PORĘBA: Turysta z Wrocławia zamarzł w nocy
2012-12-10
23:00
Ciało 59-letniego mężczyzny odnaleziono w niedzielę, koło godziny 10.20. Mężczyzna przyjechał odpocząć w Szklarskiej Porębie. W nocy opuścił pensjonat, w którym przebywał i nie wrócił.