Cierpi na miażdżycę nóg, w sercu ma zastawki. Niestety nie stać go na wykupienie wszystkich recept. Bezskutecznie stara się też
o większe mieszkanie. – Zimą jest najgorzej. Ogrzewać za pomocą butli gazowej nie wolno – mówi zmartwiony staruszek. Ale bardziej niż bieda i trudne warunki, dokuczała mu okrutna samotność – nie miał nawet do kogo się odezwać! Nowe przyjaźnie w życiu p. Józefa zaczęły się od wolontariuszy SZLACHETNEJ PACZKI, którzy go odkryli. Najpierw był Marek – wolontariusz, z którym p. Józef się zaprzyjaźnił. Chłopak zorganizował dla niego pomoc darczyńców, przedstawił mu swoich przyjaciół i zachęcił do wychodzenia z domu.
Dzięki SZLACHETNEJ PACZCE Pan Józef w końcu czuje, że ma na kogo liczyć i zaczął ufać ludziom. Aktywnie spędza czas, spotyka się z innymi w Domu Opieki Społecznej. - Przyjęcie do domu wolontariuszy Paczki to było jedno z najmądrzejszych posunięć w moim życiu - opowiada ze łzami w oczach szczęśliwy pan Józef.
ks. Jacek WIOSNA Stryczek, przywódca SZLACHETNEJ PACZKI
Ta historia to tylko jedna z tysięcy, które co roku wydarzają się dzięki SZLACHETNEJ PACZCE. Na swoją szansę wciąż czekają miliony potrzebujących. Możemy przerwać ich dramat i zmienić ich życie właśnie dzięki Tobie. To naprawdę działa!
Przekaż 1% na PACZKĘ: KRS 00 00 05 09 05 lub wpłać dowolną kwotę na konto: PKO BP 22 1020 2892 0000 5802 0469 5146
Przekaż 1% na PACZKĘ: KRS 00 00 05 09 05 lub wpłać dowolną kwotę na konto:
PKO BP 22 1020 2892 0000 5802 0469 5146