23-latka i 26-latek zataczali się, a mimo to starali się pchać wózek z 1,5-rocznym dzieckiem. Spacerowali tak ulicą Dworcową. Niedługo. Wkrótce zatrzymał ich patrol policji zaalarmowany przez jedną z mieszkanek. Okazało się, że oboje mieli po około dwa promile alkoholu w organizmie. 23-latką i 26-latkiem zajęli się ich rodzice, a ich dziecko wzięła pod opiekę ciotka. W poniedziałek sprawa ma trafić do sądu rodzinnego.
Czytaj też: Pijana 19-latka pobiła strażnika miejskiego