W poniedziałek, 18 stycznia policjanci ze Stalowej Woli otrzymali zgłoszenie, że dorosły mężczyzna będący najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu pcha dziecięcy wózek. W pewnym momencie potknął się, a z wózka wypadło małe dziecko. Świadkiem zdarzenia była mieszkanka miasta i natychmiast poinformowała o tym policję. Funkcjonariusze po przybyciu we wskazane miejsce zatrzymali mężczyznę i przebadali alkomatem. Okazało się, że miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 37-latek został zatrzymany do momentu wytrzeźwienia, zaś 2-letni chłopiec trafił pod opiekę swojej rodziny. Na szczęście nic mu się nie stało.
Zobacz: 4-latka chodziła po ulicach Szczytna w klapkach i letniej koszulce