TV
Pogoda
Wideo
Oto jak się traktuje w Polsce samotne matki z dziećmi! Pani Liliannie Cyrankowskiej w każdej chwili grozi eksmisja na bruk. Od kilku lat biedna kobieta wychowująca samotnie szóstkę dzieci (najmłodsze ma dziewięć miesięcy) nie jest w stanie opłacać czynszu, bo nie ma z czego. Marny zasiłek w wysokości 1200 zł nie wystarcza całej siódemce na przeżycie. Co gorsza, cała rodzina żyje tylko na trzydziestu metrach kwadratowych, w sypiącej się kamienicy, bez bieżącej wody i ubikacji.
- Jest tragicznie. Nasz każdy dzień to dramatyczna walka o przetrwanie i mój codzienny płacz w łazience, byle nie przy dzieciach. Bardzo często jest tak, że nie mam co włożyć do garnka. Odmawiamy sobie wszystkiego. Ostatnio moje dzieci żywią się tylko suchym chlebem, bo ostatnie pieniądze, jakie miałam, wydałam na leki dla malutkiej Wiktorii...
Zdesperowana kobieta obawia się, że z dnia na dzień wraz z dziećmi może znaleźć się na bruku. - Ostatnio taki los spotkał mojego sąsiada. Boję się, że niedługo i do mnie zapuka komornik - mówi nam ze łzami w oczach pani Lilianna.
Koszmarny los pani Lilianny to w Polsce gorzka codzienność dla milionów ludzki! I jeśli szybko sytuacja się nie zmieni, będzie ich jeszcze więcej. Jak wynika z najnowszych badań Eurostatu, w Polsce zagrożonych biedą i społecznym wykluczeniem jest już ponad 27 procent społeczeństwa, czyli ponad 10 mln ludzi.
- Neoliberalny i antyspołeczny rząd Tuska w ogóle nie interesuje się losem najuboższych. Koalicja PO-PSL nie zdaje sobie sprawy, że w Polsce są miliony ludzi żyjących w skrajnej nędzy. Dlatego do władzy musi dojść lewica, aby zaniechać darwinistycznych praktyk w wykonaniu tego rządu i otoczyć opieką ludzi, którzy sobie nie radzą w życiu - mówi nam poseł Dariusz Joński (33 l.), rzecznik Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Podcasty
Playlisty tematyczne
