Tym razem nie chodzi jednak o zamianę ciał. Dziennik dowiedział się, ze źródeł zbliżonych do śledztwa, że w niekótrych trumnach mogą spoczywać zwłoki innych osób niż wynika to z identyfikacji.
Śledzy dopatrzyli sie bowiem mnóstwa błędów w dokumentacji sądowo-medycznej przygotowanej przez Rosjan. – Nie zgadza się wiek, wzrost, waga, grupy krwi, opis przebytych chorób, które zostawiają ślady. A nawet tak oczywiste cechy jak uzębienie – ujawnia informator gazety. Na przykład w przypadku jednej z ofiar, która od lat nosiła sztuczne uzębienie, Rosjanie stwierdzili w dokumentach, że ma wszystkie własne zdrowe zęby.
Takich nieścisłości nie da się pominąć, bo mogą one wskazywać na to, że rodziny ofiar wcale nie pochowały swoich najbliższych.
Doniesień gazety prokuratura oficjalnie nie chce potwierdzić. Nie zaprzecza jednak, że na wiosnę dojdzie do ekshumacji ciał następnych ofiar katastrofy. – Mogę powiedzieć tylko tyle, że prokuratura do końca tego roku nie planuje kolejnych ekshumacji. Takie jest nasze stanowisko – mówi płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
SZOKUJĄCE błędy w dokumentach z SEKCJI OFIAR katastrofy smoleńskiej. Nie wiadomo, KTO leży W TRUMNACH?
2012-11-13
10:32
Nadal czekamy na wyniki ekshumacji ciał dwóch kolejnych ofiar katastrofy TU154M. Najprawdopodobniej zamienione zostały zwłoki duchownych, którzy lecieli do Smoleńska prezydenckim samolotem. To jednak jeszcze nie koniec gehenny rodzin. Jak donosi Fakt, śledczy mają wątpliwości, czy Rosjanie nie pomylili tożsamośći kolejnych ofiar. Na wiosnę mogą być konieczne następne ekshumacje.