TV
Pogoda
Wideo
Informacja o takim incydencie pojawiła się na Facebooku zszokowanego widza, Marcela Wandasa. "Polska 2017: w Skawinie 11-latki bawią się w strzelanie sobie w potylicę. Ku chwale wyklętych." - głosi podpis do fotografii, która od momentu publikacji odbija się szerokim echem. Jak w każdym takim sporze, znaleźli się przeciwnicy ("Biedne dzieci - nie dość, że mają głupich dorosłych w szkole, to jeszcze głupich rodziców w domu.") oraz zwolennicy ("Co zlego jest w pokazywaniu 11 latkom, ze mordowanie niewinnych ludzi jest zle?"). W przedstawieniu brało udział czterech chłopców, którzy udawali między innymi uderzanie w twarz oraz niemy krzyk. Na koniec jeden z nich wyciągnął pistolet i udawał, że strzela innemu w tył głowy.
Sprawą zainteresowało się radio Eska, które rozmawiało ze współautorką scenariusza, Małgorzatą Barć. Kobieta zapewniała stację, że rodzice małych aktorów znali scenariusz i wiedzieli, że znajduje się tam dosadna scena egzekucji.
Zobacz: UDAWAŁA kochającą matkę, a pozwalała katować własne dziecko!
Podcasty
Playlisty tematyczne
